Czy wspólna wyprawa z maluchem musi być trudna?

Podróż z dzieckiem potrafi dać się we znaki w szczególności młodym rodzicom. Niespokojne i marudne dziecko potrafi również skutecznie zniechęcić do wyjazdu na wymarzony urlop. Wspólna wyprawa z dzieckiem może być prawdziwą udręką, jednak istnieje kilka sposobów, aby zamienić ją w fantastyczny czas spędzony z najbliższymi.

Bardzo dobrym sposobem na zredukowanie marudzenia dziecka w czasie podróży jest odpowiednie dostosowanie godziny wyjazdu do rytmu dnia malucha. Należy wybrać godziny, w których zazwyczaj pociecha wykazuje mniejszą aktywność, bądź śpi. Mogą to być nawet godziny wieczorne, kiedy maluch zawsze śpi. Jest tutaj szansa, że podróż, jeśli jest dłuższa, będzie spokojna nawet do rana – czasu kiedy dziecko się obudzi. Należy natomiast unikać porannych godzin, gdyż dzieci wykazują wtedy najwyższą aktywność i z pewnością zaczną stękać i marudzić już w pierwszych kilometrach.

Co warto zabrać w podróż z dzieckiem?

Wybierając się w podróż z pociechą nie można zapomnieć o ulubionych zabawkach i przytulankach. Ciekawą opcją są również te starsze, którymi dziecko się już nie bawi. Maluchy będą mogły na nowo je odkryć, co z pewnością będzie korzystne nie tylko dla samego malucha, ale także dla portfela rodziców. Wskazane są także różnego typu zawieszki, grzechotki i gryzaki, które pozwolą odwrócić uwagę dziecka od męczącej drogi. Warto wspomnieć, iż nie należy wyciągać wszystkich zabawek naraz, gdyż dziecko będzie w nich przebierało i szybko się znudzi. Dobrym wyborem będą również książeczki z kolorowymi obrazkami, czy lusterkiem, ale także te interaktywne. Wymagają one od maluszka aktywnego udziału w zabawie co z pewnością pozwoli kupić trochę czasu. Przeróżne zabawy, jak „A ku ku”, czy „idzie rak-nieborak” są również dobrym sposobem na uspokojenie dziecka. W czasie podróżny można także opowiadać różne historyjki, bądź przeczytać ulubioną książkę. Z bardziej współczesnych metod można zaopatrzyć się w samochodowy odtwarzacz DVD i włączyć dziecku ulubione bajki. Ciekawym zamiennikiem takiego odtwarzacza są chociażby tablety. Dla starszych pociech, klasyki takie jak Shrek, czy uwielbiany przez wielu Spiderman są skutecznym środkiem uspokajającym na trasie. Można zadbać także o odpowiednią atmosferę w samochodzie rezygnując z radia i puszczając piosenki dziecięce. Wspólne śpiewanie sprawi radość również rodzicom i pozwoli zredukować stres podczas tak wymagającej podróży.

Dobra organizacja to połowa sukcesu

Kolejnym ważnym elementem jest odpowiednie zaplanowanie trasy. Warto zadbać o to, aby ruch przebiegał płynnie, czyli należy unikać zatłoczonych i zakorkowanych miejsc. Informacje takie można uzyskać z nowszych nawigacji satelitarnych, lub instalując odpowiednie aplikacje na telefon z dostępem do internetu. Dobrze jest również zadbać o postoje. Nawet najmłodsi członkowie rodziny muszą rozprostować kości. Najwygodniejsze są wyznaczone miejsca parkingowe, bądź restauracje przydrożne. Często są one wyposażone w różne udogodnienia dla dzieci, jak place zabawy, czy specjalnie wyznaczone kąciki. Dziecko będzie szczęśliwe i rozładuje swoje bateryjki na dalszą część podróży, a rodzice otrzymają okazję na odpoczynek i łyk ciepłej kawy.

A co jeśli powyższe metody nie przynoszą odpowiedniego skutku? W takiej sytuacji można zaopatrzyć się w nową zabawkę, takiej której dziecko jeszcze nie miało. Nieznane dotąd możliwości zabawy i odkrywanie nowej zabawki bezsprzecznie sprawi dziecku radość i pozwoli odwrócić jego uwagę.

Jak widać istnieje wiele sposobów na to, aby podróż z dzieckiem była ciekawą i pełną zabawy przygodą, a odpowiednie przemyślenie i zorganizowanie wyjazdu jest kluczem.