Jak nauczyć dziecka różnicy między samogłoskami a spółgłoskami?

Wbrew pozorom to wcale nie jest trudnym zadaniem. Wystarczy kilka ćwiczeń zamienić w przyjemną zabawę, by dziecko wiedziało, że: a, e i to samogłoski, a: s, t czy w zaliczyło do spółgłosek. Ważne jest tylko, by zacząć od łatwych ćwiczeń i pilnować, by Maluch miał przy tym sporo uciechy. To zaanimuje go do myślenia i samodzielnego odkrywania różnic. Od czego zacząć i jakie ćwiczenia stosować? Podpowiadamy?
Kiedy jest czas na pierwsze zabawy z głoskami?
Zgodnie z opinią wielu lekarzy pediatrów czy logopedów dziecko w wieku 4 – 5 lat powinno już głoskować i swobodnie rozpoznawać różnice pomiędzy spółgłoskami a samogłoskami. Umiejętność poprawnego wymawiania głosek, ale także ich rozróżniania jest nie tylko podstawą do nauki mówienia, ale i czytania. Dlatego ważne jest, by Maluch potrafił głoskować przed nauką czytania. Dlatego dobrze jest, by pierwsze takie zadania wykonywać już nawet w wieku czterech lat. To oczywiście nie oznacza, że Maluch będzie od razu prawidłowo rozróżniał głoski, ale zdecydowanie ułatwi mu to naukę czytania i pisania na przyszłość.
Od czego zacząć naukę głoskowania?
Pierwsze ćwiczenia związane z nauką głoskowania mogą być bardzo proste i sprowadzać się do uzmysławiania dziecku, jak brzmią samogłoski i spółgłoski. Nie musisz do tego od razu wykorzystywać żadnych narzędzi, po prostu podczas spaceru, jazdy autem czy oglądania książeczki, możesz wyszukiwać proste słowa, które będziesz głoskować – kot, dom, auto itd. Pokażesz w ten sposób różnice i nauczysz Malucha poprawnej wymowy. Taka zabawa nie powinna trwać długo. Na początku wystarczy nawet kilka minut, a jeśli zauważysz, że Dziecko jest znudzone i nie wykazuje dalszej chęci do kontynuowania zabawy, to przerwij ją. W takich ćwiczeniach pomocne mogą być zabawy edukacyjne z literkami, z których możesz z dzieckiem wyróżniać spółgłoski i samogłoski oraz tworzyć różne zarówno dłuższe, jak i krótsze wyrazy.
Jakie ćwiczenie są najlepsze na głoskowanie?
Właściwie zabawa w wyszukiwanie słów może być zarazem tym najprostszym i najskuteczniejszym sposobem, by Maluch nauczył się głoskować i do tego rozróżniać samogłoski od spółgłosek. Można jednak pokusić się również o inny zestaw ćwiczeń. Na przykład wyszukiwanie imion tylko na samogłoski albo zwierząt, które są zakończone samogłoską. Przy wyszukiwaniu słów można też klaskać na głoski, by pokazywać Dziecku, jak poprawnie podzielić wyrazy. Fajne są także gry edukacyjne np. Mądra Sowa samogłoski, spółgłoski od firmy Alexander. Gra przypomina scrabble, ale jest nieco bardziej utrudniona, ponieważ polega także na wyszukiwaniu spółgłosek i samogłosek. Możesz jednak wykorzystywać dowolne gry edukacyjne z obrazkami czy słówkami. Dziecko może na przykład liczyć ile spółgłosek jest w danym wyrazie albo powiedzieć czy na końcu wyrazu słyszy spółgłoskę czy samogłoskę. W późniejszym etapie można to połączyć z nauką czytania i pisania.
Pamiętaj, by poprawnie wymawiać spółgłoski!
By dziecko uczyć rozróżniania spółgłosek, niezwykle istotne jest także ich poprawne wymawianie. Niestety rodzice często popełniają błąd, dodając do spółgłosek samogłoski, w efekcie czego dziecko zamiast m, słyszy em i co najgorsze tak to zapamiętuje. Ten sam błąd pojawia się przy literowaniu wyrazu, kiedy rodzic chce wyliczyć głoski np. w wyrazie tata, to zamiast powiedzieć – t – a - t - a, mówi: ty - a - ty - a. Natomiast takie wymawianie głosek mocno utrudnia naukę na przyszłość zarówno czytania, jak i pisania. Dlatego spółgłoski należy wymawiać od początku krótko, bez dodatku samogłosek. Dzięki temu dzieci od początku mają szansę słyszeć właściwą wymowę spółgłosek i znacznie szybciej postrzegają różnice między spółgłoskami a samogłoskami.